piątek, 19 sierpnia 2016

No hej :). Dawno mnie nie było ale miałam problemy z internetem. Wiele się działo, ale zaraz wam wszystko opowiem. Byłam na nartach wodnych z których filmik pojawi się za niedługo . Wsiadłam też do tego  mordercze koła . Wujek zaproponował mi, sałacie i mojej siostrze z mam sałaty i jej bratem pojechać wieczorem na kółko . Ja wsiadłam i pojechałam. Fale były dość duże i chociaż nikt nie chciał mnie wyrzucić i choćaż jechałam 20 razy wolniej to i tak się bałam. Zeszłam dość szybko . Gdy wszyscy się przejechali ( no dobra ja, sałata, i jej tata) wszystkie weszłyśmy do wody złapałyśmy się kółka i ciągneli nas
za kółkiem . No i tak miną mi wczorajszy dzień :).

Do następnego posta
Kermi

P.S. Sałata to moja przyjaciółka która ma bloga (nawet 2  )
A oto linki :KLICK i drugi KLICK

2 komentarze:

  1. Termy? Aquaparki, narty wodne - moim żywiołem jest woda ♥
    Czasem żałuję, że nie mam domu pod wodą, w szczególności w takie upały, które ostatnio mnie prześladują... Było by cudownie!
    Na blogi Sałatki wchodzę, bardzo mi się podobają! :)
    Aż zachciało mi się pić od tej wody... XD
    Udanych dni wakacyjnych! Pozdrawiam!
    Zapraszam do mnie :D
    Emma ♥

    P.S. Nie liczy się częstotliwość publikowania postów, tylko ich sens :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jej! Ale fajnie Hela, że tu jesteś :D
    Cieszę się, że moje blogi Ci się podobają :)
    I zgadzam się z tobą w 100%-ach :)

    OdpowiedzUsuń